środa, 31 grudnia 2008

Lasagne


Kolejnym uwielbianym przez wszystkim jest klasyczna lasagne z sosem pomidorowym, mięsem mielonym i beszamelem. Znika zaskakująco szybko, jest bardzo pożywna i chyba nie znam ani jednej osoby, która by jej nie lubiła (oczywiście nie biorę pod uwagę wegetarian, bo oni z wiadomego powodu by jej nie zjedli).


Składniki:
1 opakowanie makaronu lasagne

Do sosu mięsnego:
700 g przecieru pomidorowego
450 g sera żółtego
1 kg mięsa mielonego
tymianek
bazylia
oregano
pieprz
cebula
ząbek czosnku

Do beszamelu:
70 g masła
3 łyżki mąki
3/4 litra mleka
biały pieprz
sól
gałka muszkatołowa

Szatkujemy cebulę, wyciskamy lub drobniuteńko siekamy czosnek. Wrzucamy na gorącą oliwę, doprowadzamy do zeszklenia cebuli. Dodajemy mięso mielone, rozdrabniamy na patelni, podsmażamy. Do podsmażonego mięsa z cebulką i czosnkiem wlewamy przecier pomidorowy, doprawiamy pieprzem, bazylią, oregano i tymiankiem (wedle smakowego uznania). Podduszamy jeszcze przez parę minut.

Do rondelka wykładamy masło, po roztopieniu całego masła dodajemy mąkę, mieszamy, aby nie było grudek. Zdejmujemy z ognia powoli dolewamy mleka cały czas mieszając. Następnie wstawiamy na ogień i na wolnym ogniu podgrzewamy do zgęstnienia. Doprawiamy solą, białym pieprzem i gałką muszkatołową.

Formę do lasagne smarujemy masłem. Na spód wylewamy cieniutką warstwę beszamelu. Następnie układamy makaron, potem warstwę sosu mięsnego, na to warstwę beszamelu, trochę startego sera i odrobinę bazylii i oregano. Potem ponownie i tak do wyczerpania składników. Ostatnią warstwę sosów pokrywamy grubą warstwą tartego sera lub obkładamy plastrami sera.

Wstawiamy do piekarnika ustawionego na 180 stopni na 45 minut.

Żółta sałatka


To kolejny przykład bardzo prostej, a jednocześnie smacznej sałatki. Podając ją na imprezie mam pewność, że znajdzie się wielu chętnych do jedzenia i sałatka zniknie z miseczki w szybkim tempie. Z tego powodu wydała mi się idealna na tegoroczną zabawę sylwestrową. Oto żółta sałatka:

Składniki:

45 dag żółtego sera

puszka kukurydzy

pół puszki ananasa w plastrach

majonez

Ser i ananasa kroimy w drobną kostkę. Kukurydzę odsączamy i wrzucamy do miseczki z serem i ananasem. Dodajemy majonez, mieszamy.

Mała wariacja na temat: do majonezu możemy dodać rozgniecione ząbki i czosnku i dopiero taki czosnkowy majonez wymieszać z pozostałymi składnikami. 

Smacznego

piątek, 26 grudnia 2008

Jajka faszerowane w skorupkach

W mojej rodzinie przepis na te jajka ukazuje się przy okazji każdego święta Wielkanocy jak i Bożego Narodzenia. Pamiętam jak robiła je moja babcia, potem moja mama, a teraz przygotowuję je ja. Babcia przygotowywała jajka od zawsze, więc podejrzewam, że przepis był w rodzinie jeszcze we wcześniejszym pokoleniu. Wszyscy te jajka bardzo lubią, dlatego nie może ich zabraknąć.

Składniki:

20 jajek

2 pęczki szczypiorku od dymki

125 g masła roślinnego

sól, pieprz, czerwona słodka papryka

Jajka gotujemy na twardo. Odstawiamy do wystygnięcia. Przekrajamy jajka ostrym nożem na połówki. Nie obieramy ze skorupki. Łyżeczką ostrożnie wybieramy jajko ze skorupek. Skorupki odkładamy, jajka wrzucamy do miski. Wszystkie jajka rozgniatamy w misce w drobniutką masę, prawie jak na pastę. Siekamy drobno szczypiorek i dorzucamy do rozgniecionych jajek. Dodajemy masło i dokładnie mieszamy. Przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i czerwoną słodką papryką. Otrzymaną masą napełniamy odłożone skorupki, po czym maczamy każdą połówkę w stroną jajeczną w bułce tartej. Jajka podsmażamy na maśle roślinnym.

wtorek, 23 grudnia 2008

Pomarańczowe muffinki


Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam na forum cincin przepis podany przez Siostrę_Ducket i zdjęcia jej autorstwa byłam zachwycona. Szybko kupiłam sobie silikonową foremkę do muffinek i popełniłam swoje pierwsze w życiu muffinki. Wyszły przepyszne. Tym razem postanowiłam zrobić je na tegoroczne święta Bożego Narodzenia. Oto przepis na pomarańczowe muffinki.

Składniki :

125 g masła

1 pomarańcza

100 ml mleka

3 jajka

200 g cukru

190 g mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

Masło rozpuszczamy w garnuszku i odstawiamy do ostudzenia. Ścieramy skórkę z pomarańczy i wyciskamy z niej sok. Jajka uciermay z cukrem. Do jajek utartych z cukrem dodajemy mleko, masło i sok z pomarańczy. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i dodajemy do mokrych składników. Napełniamy foremki w 2/3 wysokości. Pieczemy ok. 15-20 min w 180°C.

Sałatka z paluszkami krabowymi i serem

Z paluszkami krabowymi po raz pierwszy spotkałam się jakieś dwa lata temu, kiedy w moim osiedlowym sklepie zorganizowali ich promocję. Nigdy wcześniej nie zwróciłam na nie uwagi, ale tamtego dnia postanowiłam dokonać zakupu. Wróciłam do domu, włożyłam je do lodówki i dopiero wtedy zaczęłam się zastanawiać co ja właściwie mam z nimi zrobić. Przeszukiwałam strony internetowe i na jednym z forów znalazłam przepis publikowany tam przez madziarę na sałatkę z paluszkami krabowymi. Wykonałam, spróbowałam i od tego czasu na stałe przepis wszedł do menu mojej rodziny.

Składniki:
300 g paluszków krabowych (surimi)
1 puszka kukurydzy
pół puszki ananasa
40 dag żółtego sera
3 łyżki majonezu
curry, bazylia, sól, pieprz


Paluszki krabowe kroimy w drobne plasterki, ananasa i ser żółty kroimy w kostkę. Kukurydzę odsączamy. Mieszamy ze sobą pokrojone paluszki krabowe, ananasa, ser i kukurydzę. Osobno mieszamy majonez z curry i odrobiną bazylii. Wymieszane składniki doprawiamy solą i pieprzem, a następnie mieszamy z przyprawionym majonezem. Smacznego :)


czwartek, 20 listopada 2008

Zupa - krem z brokułów

Przyznam szczerze, że od paru dni chodziły za mną brokuły. Nie chciałam ich jeść w sposób tradycyjny czyli gotowanych na parze. Miałam ochotę na coś innego. Kupiłam brokuły i szukałam. I wreszcie znalazłam przepis na zupę - krem z brokułów, opublikowany na Wielkim Żarciu przez nutellę. Przepis, kiedyś już przeze mnie wypróbowany, ale tym razem uwieczniony.

Składniki:

450 g brokułów (różyczek samych)

100 g kremowego serka topionego

1 cebula

4 niewielkie ziemniaki

100 g śmietany

2 ząbki czosnku

2 łyżki masła

500 ml bulionu drobiowego

sól, pieprz
Cebulę i czosnek drobno siekamy, a następnie szklimy na maśle. Obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki wrzucamy razem z różyczkami brokuła do bulionu. Dodajemy do tego cebulę wraz z czosnkiem, po czym gotujemy w bulionie do osiągnięcia miękkości. Do miękkich warzyw dodajemy ser topiony i mieszamy, aż do rozpuszczenia. Całość miksujemy, dodajemy śmietanę, a nastepnie doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z groszkiem ptysiowym lub grzankami.
W moim przypadku została dodana śmietana 18% do zup i ser topiony cheddar.

czwartek, 13 listopada 2008

Muffinki karmelowe z orzechami



Korzystając z okazji, że dostałam ostatnio całą torbę pełną orzechów włoskich postanowiłam przyłączyć się do obchodzenia Orzechowego Tygodnia. Szukałam czegoś, co by mnie zainteresowało i znalazłam przepis na Muffinki karmelowe z orzechami autorstwa Pauliny, a umieszczony na forum cincin przez Kamilę.

Składniki:

140 ml mleka
160 g cukru
240 g mąki
4 łyżeczki proszku do pieczenia
16 g cukru waniliowego
2 jajka
120 g miękkiego masła
70 g orzechów włoskich
szczypta soli
cukier puder

Podgrzewamy mleko. Połowę cukru karmelizujemy na patelni na brązowo, po czym dodajemy do niego gorące, ale nie wrzące mleko. Mieszamy, aż karmel całkowicie rozpuści się w gorącym mleku. Odstawiamy do schłodzenia. W misce mieszamy mąkę, resztę cukru, proszek do pieczenia, sól oraz cukier waniliowy. Dodajemy jajka i masło w drobnych kawałkach. Miksujemy całość, po czym dodajemy mleko z karmelem oraz drobno posiekane orzechy, mieszamy. Wypełniamy foremki do 2/3 wysokości i pieczemy 30 minut w 200 stopniach. Upieczone posypujemy cukrem pudrem.

sobota, 1 listopada 2008

Dynia zapiekana pod beszamelem

W ramach Festiwalu Dyni postamowiłam wykorzystać ten znaleziony przepis, który od początku wydawał się smaczny, a okazał się rewelacyjny. Przepis pochodzi z książki "Kuchnia Polska" E.Aszkiewicz, a zamieszczam go dopiero dzisiaj z braku czasu. Oto dynia zapiekana pod beszamelem:

Składniki:

1 kg miąższu z dyni

1/3 szklanki rosołu

3/4 szklanki tartego sera

1 łyżka masła

1 łyżka mąki

1 szklanka mleka

3 łyżki śmietany

sok z cytryny

sól, biały pieprz

Miąższ dyni kroimy w drobną kostkę, układamy na dnie wysmarowanego tłuszczem naczynia żaroodpornego, po czym skrapiamy ją rosołem. Na maśle zesmażamy mąkę, po czym rozprowadzamy ją mlekiem i podgrzewamy na małym ogniu wciąż mieszając. Kiedy sos zgęstnieje łączymy go z śmietaną, sokiem z cytryny, trzema łyżkami tartego żółtego sera i doprawiamy solą i białym pieprzem. Gorącym sosem zalewamy dynię, posypujemy całość pozostałym tartym żółtym serem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Zapiekamy 20-25 minut.


środa, 29 października 2008

Pikantny gulasz z indyka


Ostatnią mam wielką ochotę na mięso w postaci gulaszu. Po ostatnim dyniowcu postanowiłam sporządzić danie, na które pomysł zaczerpnęłam z książki "Kuchnia Polska" Ewy Aszkiewicz i trochę modyfikując składniki stworzyłam ten gulasz. Przy okazji włączam się w akcję "Gotujemy po polsku" organizowaną przez Grumko.

Składniki:

1 kg mięsa indyczego (pokrojonego na gulasz)

2 cebule

0.5 łyżeczki słodkiej papryki

0.5 łyżeczki ostrej papryki

1.5 łyżki koncentratu pomidorowego

kilka ziaren jałowca

2 listki laurowe 

sól, pieprz

Mięso posypujemy solą i pieprzem i odstawiamy do lodówki, aby przeszło tymi przyprawami. Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim drobniutko pokrojoną cebulę. Do cebuli dodajemy mięso, ewentualnie podlewając jeszcze odrobiną oleju. Zrumienione z każdej strony mięso podlewamy 1.5 szklanki wody, dorzucamy listki laurowe, jałowiec i dusimy na niewielkim ogniu. Gdy mięso jest już miękkie dodajemy do całości koncentrat pomidorowy i podgrzewamy jeszcze przez parę minut. 

Gulasz można podać z domowymi kluseczkami, jednakże ja podałam go z normalnym makaronem z braku czasu na przygotowanie kluseczek.

niedziela, 26 października 2008

Dyniowiec

Pragnąc uczestniczyć w Festiwalu Dyni zorganizowanym przez Beę postanowiłam ugotować dyniowiec, czyli gulasz mięsno-dyniowy, pochodzący z książki "Kuchnia za trzy grosze" M.Caprari.
Składniki:
0.5 kg mięsa indyczego pokrojonego w kawałki jak na gulasz
0.75 kg dyni
1 cebula
1 łyżka mąki pszennej
2 liście laurowe
1 szklanka bulionu
0.5 łyżeczki cząbru,
1 łyżeczka tymianku
sok z połówki cytryny
skórka z połówki cytryny
olej
sól, pieprz
Dynię obieramy, czyścimy, kroimy w kostkę. Następnie obtaczamy ją w mące wymieszanej z cząbrem i odstawiamy na pół godziny. Mięso obsmażamy na oleju na złoty kolor. Na tym samym tłuszczu podduszamy pokrojoną w kostkę cebulę, dodajemy do tego dynię, startą skórkę z cytryny. Całość dusimy 10 minut na małym ogniu, ciągle mieszając. Po 10 minutach zalewamy dynię bulionem, dodajemy mięso, listki laurowe i tymianek. Do smaku doprawiamy sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Dusimy na małym ogniu przez ok. 45 minut do zmięknięcia mięsa, ewentualnie dodając trochę wody. Podajemy z ryżem ugotowanym na sypko. Dobre również na zimno. :)

środa, 22 października 2008

Imieniny

Przy każdej rodzinnej okazji to właśnie na mnie przypada obowiązek przygotowania sałatek. Zazwyczaj wolimy wykonanie kilku rodzajów w niewielkich ilościach, niż jednej czy dwóch w ogromnych salaterkach. Przy większym wyborze każdy znajdzie coś dla siebie i będzie zadowolony. A to jest bardzo ważne, żeby gość wyszedł zadowolony. Tym razem przygotowałam sałatki z okazji imienin mojej mamy - Urszuli, które były wczoraj. Sałatki zawędrują do pracy na małe przyjęcie :) Tym razem padło na: kolorową sałatkę z fetą ( o której już pisałam), sałatkę "oscypkową" oraz sałatkę serowo-szynkową.
Sałatka "oscypkowa" 
1 średniej wielkości serek owczy
1 por
puszka czerwonej fasoli
2 łyżki oliwy z oliwek
sól pieprz
Na tarce ścieramy oscypka i białą część pora (objętościowo powinno być pora i oscypka mniej więcej po równo). Fasolę osączamy z zalewy, dorzucamy do oscypka i pora. Mieszamy. Dodajemy oliwę. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Sałatka serowo - szynkowa
45 dag twardego żółtego sera
2 duże plastry smacznej szynki (plastry o grubości ok. 1 cm)
6 plastrów ananasa z puszki
puszka kukurydzy
kilka połówek orzecha włoskiego
4 łyżki majonezu
Ser, szynkę i ananasa kroimy w kostkę i wrzucamy do miski. Kukurydzę osączamy z zalewy, orzechy drobno siekamy i dorzucamy do miski. Do całości dodajemy majonez i mieszamy.

niedziela, 12 października 2008

Smażone zielone pomidory

Na stoisku warzywnym koło mojego domu pojawiły się zielone pomidory. Coś mnie przekonało, że koniecznie muszę je kupić. Dopiero będąc w domu zaczęłam się poważnie zastanawiać do czego je zużyję. Po kilku chwilach przyszła mi na myśl książka Fannie Flagg "Smażone zielone pomidory" i zaczęłam szukać odpowiedniego przepisu. I oto na stronie ChefPaul znalazłam.

Składniki:

1 kg dużych zielonych pomidorów

1/2 szklanki oliwy

1/4 szklanki czarnych oliwek konserwowych

1 główka czosnku

2 ostre papryczki

Oliwki osuszamy i kroimy na pół, ząbki czosnku obieramy i również przekrawamy wzdłuż w plastry. Papryczki czyścimy z pestek, kroimy wzdłuż w paski. Na patelni rozgrzewamy oliwę, po czym wrzucamy na nią czosnek, papryczki i oliwki. Podsmażamy do momentu zrumienienia czosnku na złocisty kolor. Łopatką wyjmujemy z oliwy czosnek, papryczki i oliwki, a do oliwy wkładamy pomidory pokrojone w plastry o grubości ok. 1-2 cm. Smażymy po kilka minut na każdej stronie. Pod koniec smażenia ponownie do oliwy wkładamy czosnek, papryczki i oliwki. Pomidory z całą oliwą przekładamy do słoików, szczelnie zakręcamy, a następnie gotujemy słoiki z pomidorami we wrzątku przez 30 minut (czas odpowiedni dla słoików o pojemności 0.5 litra).

wtorek, 7 października 2008

Ryba po kapitańsku

Staram się ograniczyć jedzenie smażone na patelni w dużej ilości tłuszczu, z tego powodu coraz częściej w gotowaniu korzystam z piekarnika. Na dzisiejszy obiad wybrałam przepis pochodzący z książki "Kuchnia Polska" Małgorzaty Caprari czyli rybę po kapitańsku.
Składniki:
0.5 kg filetów z ryby morskiej
3 łyżki margaryny
20 dag ryżu
2 łyżki koncentratu pomidorowego
kostka rosołowa
ostra papryka
garść zieleniny (bazylia, natka pietruszki, tymianek, oregano)
przyprawa do ryb
sok z cytryny
mąka
łyżka oleju
Filety rybne skrapiamy sokiem z cytryny, nacieramy przyprawą do ryb, zawijamy w filię spożywczą i wkładamy do lodówki na conajmniej pół godziny. Sporządzamy rosołek z kostki, mieszamy go z koncentratem i w tym gotujemy ryż na sypko. Odsączony ugotowany ryż mieszamy z łyżką margaryny i odstawiamy do wystygnięcia. Ostudziny ryż mieszamy z posiekaną zieleniną, doprawiamy do smaku solą i papryką ostrą w proszku. Rybę wyjmujemy z lodówki, obtaczamy w mące i podsmażamy na jednej łyżce oleju do zezłocenia (jeśli ktoś nie ma patelni teflonowej i obawia się o przywarcie, można dodać więcej oleju, ja go ograniczyła do minimum). Natłuszczamy formę do zapiekania, na dnie układamy warstwę ryżu, na to układmay filety rybne i ponownie warstwę ryżu. Posypujemy całość zwiórkowaną zimną margaryną. Całość naczynia przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 40 minut.

piątek, 3 października 2008

Pierś kurczaka w warzywach

Ciągle można kupić bardzo smaczne pomidory, dlatego w moim domu są one codziennym gościem. Każdego dnia pomidory leżą w koszyczku, nie ma chwili żeby ich zabrakło. Dzisiaj postanowiłam wykorzystać pomidory w połączeniu z zakupioną piersią kurczaka. I powstało takie smaczne danie:

Składniki:

2 piersi kurczaka (ok. 70 dag)

1 szklanka bulionu drobiowego

2 cebule

2 papryki (w moim przypadku czerwona i zielona)

5 pomidorów

sól, pieprz

tymianek, bazylia

Cebulę i czosnek siekamy, podsmażamy do szklistości na rozgrzanej oliwie. Dodajemy pokrojoną w kawałki pierś kurczaka i podsmażyć. Do podsmażonego kurczaka z cebulą i czosnkiem dodajemy bulion i pokrojoną w kostkę paprykę. Dusimy 10-15 minut, a następnie dodajemy pokrojone, sparzone pomidory i dalej dusimy przez mniej więcej 10 minut. Doprawiamy solą, pieprzem oraz bazylią i tymiankiem do smaku. Podajemy z ryżem.

czwartek, 11 września 2008

Kolorowa sałatka

Od zawsze preferowałam sałatki, w których ilość składników jest ograniczona. W takich przypadkach otrzymany smak jest wyrazisty, a poszczególne elementy doskonale się uzupełniają. Mój tata, nie mogąc nigdy zapamiętać, takich rzeczy jak który ser to mozzarella, a który feta, nazywa samodzielnie robione przeze mnie sałatki. W tym przypadku została ochrzczona "sałatką kolorową".

Składniki:
2 pomidory
1 duża papryka zielona
1 duża papryka żółta
1 opakowanie "fety" w zalewie z chilli (ok. 150 g)
Pomidory parzymy i obieramy ze skórki. Kroimy na pół, pozbywamy się pestek. Następnie kroimy w kostkę. Paprykę zieloną i żółtą kroimy, pozbawiamy gniazda nasiennego i również kroimy w kostkę. Mieszamy z pomidorami. Z opakowania fety przerzucamy do miseczki z papryką i pomidorami fetę, chilli oraz mniej więcej połowę zalewy. Wszystko mieszamy, miskę przykrywamy folia spożywczą i odstawiamy na conajmniej godzinę do lodówki. Smacznego :)
Zalewa z fety jest dość pikantna, dlatego nigdy nie dolewam jej zbyt dużo.


środa, 3 września 2008

Tydzień Kaszy :)



W ramach Tygodnia Kaszy zorganizowanego przez aga-a na forum cincin postanowiłam wykorzystać moją ulubioną kaszę czyli jęczmienną do sporządzenia dzisiejszego dania obiadowego jakim była aromatyczna łopatka wieprzowa z kaszą jęczmienną oraz pieczoną cukinią i czerwoną papryką.

Składniki:

1-1.5 kg łopatki wieprzowej

1 cukinia

sól

pieprz czarny (świeżo mielony)

ostra czerwona papryka (0.5 łyżeczki)

curry

2 ząbki czosnku

3 łyżki oliwy

1 łyżka masła

kasza jęczmienna

Łopatkę solimy, czosnek obieramy, kroimy każdy ząbek na kilka kawałków, po czym nacieramy nim mięso. Do miseczki wsypujemy paprykę, pieprz, wlewamy dwie łyżki oliwy, wszystko mieszamy. Posolone i natarte czosnkiem mięso wrzucamy do miseczki z oliwą i przyprawami, dobrze mieszamy, aby zostało całkowicie pokryte oliwą. Przykrywamy miseczkę folią spożywczą i odstawiamy do lodówki na conajmniej 12 godzin. 

Cukinię obieramy, wydrążamy i kroimy w kostkę. Następnie lekko solimy i odstawiamy w miseczce na conajmniej godzinę. Po godzinie odlewamy wypuszczoną przez cukinię wodę, a kostkę cukinii przyprawiamy curry i odrobiną czarnego pieprzu. Z papryki usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w nieduże kawałki. Mieszamy z cukinią.

Po zamarynowaniu mięso wykładamy do brytfanki. Dokładamy łyżkę masła i dolewamy odrobinę wody (tak max. 0.5 cm wody w brytfance). Całe naczynie przykrywamy szczelnie folią aluminiową i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 210 stopni. Po 40 minutach pieczenia zdejmujemy folię i dookoła mięsa wysypujemy doprawioną cukinię oraz paprykę. Pieczemy kolejne 30 minut bez przykrycia. 

Podajemy z ugotowaną kaszą jęczmenną skropioną delikatnie oliwą z oliwek.

 

wtorek, 2 września 2008

Placki ziemniaczano - cukiniowe na smaczny początek.



Uwielbiam cukinię i w sezonie mogłabym jeść ją cały czas w różnych postaciach. Z tego powodu rodzinnie hodujemy na działce to wspaniałe warzywo, dzięki czemu przez cały letni okres mamy go pod dostatkiem. Na początek mojego kulinarnego blogowania postanowiłam umieścić przepis na placki ziemniaczano - cukiniowe, które wręcz kocham za ich smak. Dla mnie zwyczajne placki ziemniaczane są prostym rarytasem, a w połączeniu z cukinią stanowią danie, które chętnie pałaszuję.
Składniki:
2 kg ziemniaków
1 duża cukinia (taka mniej więcej 30 cm, dość gruba)
1 cebula
1 jajko, pół szklanki mąki
ok. łyżeczki soli
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka ostrej czerwonej papryki

Ziemniaki obieramy i surowe trzemy na tarce z drobnymi oczkami. Odstawiamy i po kilku minutach odciskamy od nich wodę, którą wypuściły ziemniaki. Następnie obieramy cukinię, kroimy na pół, wybieramy miąższ pestkowy, po czym trzemy na tarce w drobne słupki. Dodajemy do ziemniaków, mieszamy. Do ziemniaków dorzucamy drobno posiekaną cebulę,  wbijamy jajko oraz wsypujemy mąkę. Wszystko mieszamy. Dodajemy sól, pieprz i czerwoną paprykę i ponownie mieszamy. Placki smażymy na patelni aż do zrumienienia się po obu stronach. Smacznego.

U mnie podawane z sosem czosnkowym lub z sosem tysiąc wysp.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...